Jestem
Jestem Ci natchnieniem, dysfunkcyjną
muzą,
celowo zaburzam układ Twoich myśli.
Wtłaczasz mnie w wersety niczym oddech w
puzon.
Wiem, kto dzisiaj w nocy znowu Ci się
przyśni...
Jestem codziennością, inspiracją nawet.
Jestem letnim wiatrem, figlarnie
zawiewam
słowa na mój temat - nadmiernie łaskawe.
Jestem piosenkarzem, który wierszem
śpiewa.
Jestem wstępem, końcem, często i
bezdechem,
księżycowym blaskiem, płatkiem piennej
róży.
Przesłanym frywolnie do Ciebie
uśmiechem,
skracającym dystans w lirycznej podróży.
Komentarze (18)
Super:)
Piękny wiersz. Po prostu. Pozdrawiam
Superlirycznie:)
Pozdrawiam serdecznie:)