Jestem jaka jestem
Nie musisz mi ufać, nie musisz lubić
Ja jestem jaka jestem, nieraz mogę się
gubić
Nie pragnę uwielbień, idę prosto przed
siebie
Wiem czym jest wartość, znajduję się w
piekle a raz w niebie
Bywam nieznośna, czasem wątpliwa
Słodka, niewinna i krzykliwa
Sama poznaję swą duszę, zalety i wady
Odkrywam prawdziwe życia zasady
Jestem burzą uczuć, skołatanym wiatrem
Raz potarganym zwierzęciem raz groteskowym
teatrem
Mam wiele twarzy, kilka charakterów
Noszę w sobie nieodgadnięte piny i kilka
zamkniętych folderów
Komentarze (2)
Ta samoocena ma wiele krytyki, a niektóre słowa brzmią
w niej głośnym krzykiem.
Wszyscy jesteśmy tym kim jesteśmy. Smutne jest to, że
ludzie zmieniają maski(sam do nich należę). Jak widać
tak trzeba.