jestem sama
jestem sama...
wpatruję się w gwiazdy na niebie
księżyc liczy moje łzy...
jestem sama...
jak długo jeszcze?
jak długo można tak żyć...
ze świadomością że nikt nie myśli o
tobie...
bez emocji wstawać co rano
bez nadziei kłaść się wieczorami
jak długo można żyć marzeniami
jak długo...?
brak drugiej osoby
brak bliskości
brak uczuć
pozory szczęścia...
nienawidzę tego!
żałuję że nauczył mnie kochać..
to sprawia mi jeszcze większy ból
jestem sama...
czas już nie ma znaczenia
te wszystki puste minuty
wszystkie jednakowe dni
smutek...
nie chcę tak dłużej!
nie potrafię już udawać...
z każdym dniem jest mnie coraz mniej...
przybądź i ocal mnie przed zagładą!
kimkolwiek jesteś
- przytul mnie...
czasami samotność jest lepsza od bólu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.