. . . (jestem tu by wierszem...
Skąd idą poeci z bólu czy rozkoszy
Skłaniam się do piękna nie tego
słodkiego
Lecz takiego które codzienność przynosi
Co to uwierając już nie budzi gniewu
Skąd poeci biorą pokręcone myśli
Tak jak piorunochron zbiera z chmur
napięcie
Jestem aby z napięć świat ten wierszem
czyścić
I iluzje chwytać w pogoni za szczęściem
A skąd będę wiedział, że to jest ten
kamień
Który każdej drodze sens nadaje celem
Nasiąkam poezją z zagojeń i zranień
A sensem jest to w nich, że mam ich tak
wiele
Komentarze (15)
Od samego czytania napięcia puszczają. Bardzo ładnie
dobierasz słowa. Podziwiam, będę zaglądał.
tym wierszem nie oczyścisz tego świata żyj swoim
światem a może się spotkamy
bardzo ciekawa poetycka autorefleksja...wydaje mi się,
ze wszyscy tak trochę chwytami iluzje, wszyscy
czasami zastanawiamy się, skąd mamy takie pokręcone
myśli...dwa ostatnie wersy świetnie, trafnie
podsumowują wiersz i obrazują Twoje inspiracje. wiersz
godny uznania, co namniej.
Refleksyjny gleboko przemyslany wiersz..
krotka zaduma nad pisaniem poezji,,,
ciekawy...podoba mi sie.
Wszedłem nastawiony... tak jakoś, raczej negatywnie.
Czytając - zmieniłem zdanie. Wiersz jest spójny, ma
myśl.
wiersz przemyślany i dobrze napisany taka wręcz mała
"anatomia" wiersza , trafna
Piękny wiersz :),teraz już wiem po co i ja piszę
Tak jak piorunochron zbiera z chmur napięcie -piszesz
tak pięknie, że dech zapiera, wiersz ten skłania
faktycznie do refleksji biorąc szczególnie pod uwage
"te napięcia" na naszym Bej-u.
Nie jestem ekspertem ale ja lubię wszystkie Twoje
wiersze i na każdy temat
a ten no cóż - na czasie/ też mnie takie "napięcia"
dotykały i "odechciewało się" pisać/ tym bardziej
wiersz przypadł mi do "gustu"i bardzo do mnie
"przemawia".
Pieknie czyscisz swiat swoja poezja. Widac, ze poezja
moze wiele, bnardzo wiele. Dobrze ze jestes, a my
mozemy czytac Twoje wiersze.
"Skąd biorą poeci pokręcone myśli",cyt,aut.Samymi
cytatami najlepiej określić ten wiersz""Nasiąkam
poezją z zagojeń i zranień".cyt.Jest pytanie,jest
odpowiedź.Dwunastozgłoskowiec.
Wiersz skłania do refleksji nad pytaniem skąd biorą
sie poeci i z czego czerpią swój jednostkowy sens a
może z natury i tak najbardziej udał by się kierunek z
przeżyć zwyczajnych co by dawały gniewu marzy Auror
Wiersz jest zadumą na kierunkiem Poezji wyważony w
słowach Piękny Plus
no a ty chciałes odejść....
i kto by nam tu "swiat z napięć czyscił"?
piękny wiersz.....
Mi tam wystarczyło: "Skąd idą poeci." Już to zdanie
skłania do refleksji nad własnym skrobaniem
klawiaturą. :)
Panie Balachowski, musze przyznac szczerze, ze wole
panska rymowana klasyke. Tutaj, w tym wierszu mozna
wprawdzie znalezc mnostwo przemyslen i wnioskow na
dany temat, jednak calosc wywarla na mnie troszke
chaotyczne wrazenie.
W rymach Panu "lepiej do twarzy"...o wiele!
pozdrawiam!;)
Jest w Twoim wierszu ciekawa refleksja nad sensen tego
wlasnie naszego pisania i sadze ,ze okresliles to
najdobitniej wlasnie w tym wersie "Jestem tu by z
napiec wierszem swiat ten czyscic" i napewno jest to
aluzja do tych trosk i zmartwien przelanych na kartke
papieru,bo przeciez kazdy z nas znajduje jakies
ukojenie w tym jesli swoim bolem moze podzielic sie z
innymi.Nawet te nasze ciche marzenia w formie wiersza
sa tez nadzieja na szczescie w bardziej realnym
swiecie .