Jesteś choć Cie nie ma
Jeszcze plącze się w pamięci
oczu twoich blask.
Jeszcze stajesz przede mną
z różą czerwoną jak wino.
Słyszę twoje szepty,
kocham, kocham ...
I czuje jak przytulasz
mocno i z miłością.
Znów widzę jak umierasz,
znów mnie w nocy nawiedzasz.
Widze jak cierpisz,
jak nie mogę Ci pomóc.
Czuje twój oddech na moich ramionach,
stukanie twego serca.
Nagle wielki pisk,
zamieszanie,
pożegnanie.
Komentarze (2)
Śliczny wiersz.Bardzo mi się podoba:)
Piękny wiersz... podoba mi się.. jak otwarcie o tym
piszesz... I o jest piękne... Dziś jest osoba, którą
bardzo kochamy... a potem jej nie ma.. odchodzi..
lub... umiera... Bardzo smutne.. plusik