jestes daleko
postanowilem dzis
znowu usnac przy tobie
tulac twoje szepty kruche
uczuciem dotyku
delikatnie twe wlosy piescic
w twoje oczy zamyslone
w niekonczaca sie isc podroz
z wyobrazeniem twego zapachu
w spacerze splatac dlonie
zawsze jestes tak daleko
w tesknocie zmeczenie
zalewa mi skronie
autor
adnann
Dodano: 2008-06-12 02:29:08
Ten wiersz przeczytano 586 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.