Jesteś , pozostań
Przytul się do mnie moja chwilo
uniesienia
obejmę ciebie ramionami w mocnym
uścisku
trzymając jak zapomniane dzieciństwo
poczujesz ciepło w chłodzie dnia
i spokój ukojenia w ciszy nocy
okryję ciebie płaszczem opieki i
zrozumienia
nie dopuszczając do zakażenia
rozterką
staniesz się moją miłością
radując oczy i serce utęsknione
poczujesz bezpieczeństwo oddzielającym
murem
przed żalem i myślami o samotności
przy mnie marzenia staną się
rzeczywistością
a wyobraźnia zostanie wypełniona
czuję ciebie przy sobie tak mocno
to znak że darzysz mnie zaufaniem
wierzysz wypowiadanym słowom
i pragniesz mojej obecności
na wspólne kolejne dni
rozkoszuję się tymi chwilami
czując że jestem potrzebny
09.01.2003.
Komentarze (25)
ciepły wiersz, przepełniony ogromną miłością.....a w
niej najważniejsze jest by czuć się
ważnym...potrzebnym....
To nie jest przywiązanie, to miłość prawdziwa, gorąca
z serca do serca płynąca
też chciałabym usłyszeć,że jestem potrzebna...
pozdrawiam
No i wreszcie swiatelko w tunelu - swieci calkiem
jasno, gratuluje.
To bardzo ważne jeśli jest Ktoś Komu można
zadedykować wiersz , który jest czymś więcej niż
tylko nieosiągalnym marzeniem.
Bardzo bardzo przepiękny wspaniały wiersz. Chyle
czoła.
Wypełnić wyobraźnię realizując się w miłości.
Zrozumiana, doceniona i ze spokojem opowiedziana
jedna z podstawowych prawd.
Chwile wspomnien i tesknoty za
dziecinstwem i mlodoscia sa w zyciu
najpiekniejsze ,,wzruszajacy wiersz,,,
pozdrawiam.
Takiej miłości można nawet nauczyć się na pamięć
,abyśmy lepiej mogli zrozumieć, czymo na jest.
Bardzo mi się podoba, a ja zupełnie nie umiałabym
napisać białego wiersza. Nie wiem czy kiedy sprobuję.
Czasem zamiast słów wystarczą tak proste gesty...
Miłość, słowa wiersza-płyną szczere prosto z serca:)
Rozmarzyłam się. Dobrze być twoją chwilą uniesienia.
chwila uniesienia to zastrzyk adrenaliny tak potrzebny
do pełni życia...
pozdrawiam serdecznie
...powodzenia na dalsze pory życia...