Jeszcze
Na parapecie wróbel siadł,
pewnie jakiś dylemat ma.
Tam, las wydłużył już mroku cień,
choć przecież dopiero rano.
Pędzimy gdzieś, sprawy załatwiamy,
te ważne i te mniej.
Ludzi też mijamy, łokciem potrącamy,
twarzy nie rozróżniamy.
Coś mówią do nas, czegoś chcą,
nie słyszymy, są tacy nieużyteczni.
Wiatr rozrzuca liście mokre,
w konarach echem gra, z rana trochę
zaparowanym.
Wiosna była, radosna, zwariowana.
barwami rozczochrana.
Lato upalne dziś znów chmury w słoneczne
pioruny zbroi,
to przywilej taki, niech tak ma.
Iść tam, gdzie będzie błękit,
chłód tylko poczuć i wszędobylskie
powietrze.
Za sobą zostawić otwarte na oścież
drzwi,
wiedząc że powrotu już nie ma.
Życie to tylko godzina, parę minut,
chwila.
I jest jeszcze ona,co wiecznie trwa.
Komentarze (48)
Tak trzeba, choć przez chwilę.
Tak jest Waldku.
I to jest prawda - "w życiu piękne są tylko chwile".
Ładny, nastrojowy wiersz.
Miłego popołudnia, Aniu :) B.G.
bardzo spodobał mi się tok myśli... niezwykle spokojny
ton nastraja pozytywnie ... bo przecież nie znamy daty
odejścia - ale myśleć się nie da, gdy jesteśmy
jesienni
życie nasze trwa kilka sekund ...jest jak mrugniecie
oka ...a nam się wydaje ... że to tyle lat ...więc
kochajmy to... co przez tą sekundę otrzymujemy ...
Życzę tego Karmarg .
Aby ta wieczność poczekała.
Pozdrawiam i cudnego popołudnia.
Dzięki Belamonte za ten dystans
Bardzo ładnie - kochajmy te chwile które są z nami a
wieczność niech czeka ...
pozdrawiam:-)
przypomina mi się taki napis na bramie cmentarza w
Janowie koło czewy. "Zbawiaj swą duszę, wieczność
czeka" - tak mi się jakoś przypomniał
czytając mam takie wrażenie jakbym był gdzieś w
centrum, w jakiejś leśniczówce i z dystansem,
smutkiem czy mieszniną wszelakich odczuć obserwował
przyrodę
Z tą wiecznością.
To tak jak na zegarze w Wadowicach.
To Papież Jan Paweł II codziennie z okna widział.
Dziękuję Kaziku.
Tak, wszystko przemija na ziemi, ale wieczność czeka,
bardzo dobra refleksja, pozdrawiam ciepło.
To i dobrze.
Pozdrawiam Kropelko
Podpisuję się pod komentarzem Marka ;)
Sąsiad to dopiero jest.
Jak to dobrze mieć sąsiada.
A jak napiszesz- to zawsze uśmiech u mnie jest.
Dziękuję, i pięknego dnia.
nad jeziorem Drwęckim
Marylko- dziękuję Bardzo.