Jeszcze nie czujemy
Jeszcze nie czujemy
choć boleść się wzmaga.
Bo w strachu żyjemy,
przepadła odwaga.
Dawniej to się dało,
podnieść w górę ręce.
Krzyknąć nawet śmiało,
przeciwko udręce.
Protest głośno złożyć,
kończąc kłamstw powodzie.
Dowód wiary złożyć,
postawić się szkodzie.
Dzisiaj co zawadza,
martwe mamy głowy.
Ogłupia nas władza,
w sposób wręcz wzorowy.
Jak się obudzimy,
kac tylko zostanie.
Bo my ciągle śnimy,
tańcząc śmieszny taniec.
Jeszcze nie czujemy,
wkrótce się okaże.
Czy coś dostaniemy,
oprócz pustych marzeń.
20/07/2023r
Komentarze (5)
Władza miejmy nadzieję już przestanie nas ogłupiać,
osiem lat to i tak stanowczo za długo. Teraz dużo
sprzątania po nich nas czeka.
Czas się obudzić, pozdrawiam :>
Władza miejmy nadzieję już przestanie nas ogłupiać,
osiem lat to i tak stanowczo za długo. Teraz dużo
sprzątania po nich nas czeka.
Czas się obudzić, pozdrawiam :>
Jak to w polityce, nie ma nic pewnego. Zwykle puste
obietnice i nic nie znaczące deklaracje. Wiersz super
;-)
Pozdrawiam miło ;-)
Coś się kończy coś zaczyna,
choć zło nadal rząd sprawuje,
pali, niszczy i ukrywa,
to co ich dyskryminuje...
Kiedyś to się skończyć musi,
rządy przejmie opozycja,
znów normalność do nas wróci,
zło odejdzie od koryta...
Kraj z letargu się obudził,
bacznie wszystko obserwuje,
nie chce żyć jak w Białorusi,
gdzie "komuna" rząd sprawuje.
Twój smutny wiersz napisany został trzy miesiące
temu,
mój z wiarą w lepsze jutro dwa dni przed wyborami.
Jakie jutro na nas czeka? Ile jeszcze niespodziewanych
kłód pod nogi rzuci Tuskowi i opozycji
wielce "szanowny" prezydent wraz z jeszcze
bardziej "szanownym" szefem PiS-u Kaczyńskim
- trudno powiedzieć. Pożyjemy, zobaczymy.
Osobiście wierzę, że wcześniej czy później
wrócimy do normalności. Serdecznie pozdrawiam
Tadeuszu życząc miłego dnia :)
Kontekst polityczny podsumowuje wzorcowo ostatnia
strofa. Póki co, snujmy marzenia.
(+)