O Jezu Miłosierny Parafraza
O Jezu miłosierny
Tyś Bóg mój i mój Pan,
jak mam dziękować za to,
serce Ci swoje dam,
Choć ranię, Ciebie Boże
kolejny wbijam, gwóźdź ,
przyjmujesz, go w pokorze
o Jezu na mnie spójrz.
Wiem, kochać Cię nie umiem,
tak jakbyś tego chciał,
lecz zawsze mnie rozumiesz,
z Tobą nie jestem sam.
Kieruj mą łodzią Panie,
i mocno trzymaj ster,
a kiedyś zmartwychwstanę,
nadejdzie taki dzień.
autor
joanna 53
Dodano: 2023-04-16 14:30:53
Ten wiersz przeczytano 1155 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Joanno, pięknie, zawsze z głęboką wiarą, pozdrawiam
ciepło.
Bardzo ładnie...tylko Pan zrozumie.
Bardzo ładnie...tylko Pan zrozumie.
Bardzo ładnie.
I też uważam, że On zawsze zrozumie :)
Pozdrawiam serdecznie; dobrej nocy :)
Dziękuję, moim pozostałym Gościom
i życzę miłego wieczoru:)
Przekaz pełen wiary, której z pewnością brakuje nie
jednemu z nas.
Pozdrawiam Joanno.
Marek
Dziękuję, za komentarze i życzę
Wszystkim miłego wieczoru:)
Grażynko jesteś, tylko człowiekiem
i nurtują Cię takie myśli.
Nigdy nie wyrzucałam Bogu, jak mnie coś złego w życiu
spotkało.
To nie Bóg jest winien, że toczą się
wojny, że wykorzystuje się dzieci,
handluje się ludźmi i dopuszcza się
wielu szkaradnych rzeczy.
To wyłącznie wina człowieka i jego należy za to winić.
Zastanawiam się zawsze, dlaczego
świat milczy i daje przyzwolenie na handel ludźmi,
dlaczego rządy państw, nic z tym nie robią?
Dalej nie będę się, rozpisywać,
bo to jest temat jak rzeka,
pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie wyrażone zaufanie i wiara...pozdrawiam :)
Podążamy do wieczności różnymi drogami,nie są one
proste, zawsze możemy liczyć na Milosierdzie Boże.
Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego wieczoru
Piękna modlitwa, pełna wiary i miłości.
Z serca płynąca modlitwa, pełna miłości i ufności. Ślę
moc serdeczności:)
Zazdroszczę tej wielkiej ufności,
niestety ja widząc straszne rzeczy, typu ofiary wojny
nie umiem az tak Jemu ufać, wówczas tego miłosierdzia
niestety nie widzę, ale mimo tego mam nadzieję, że On
jest, że często czyni dobro, a nawet cuda są jego
udziałem.
Wybacz Joasiu, iż piszę o swoich zwątpieniach.
Pozdrawiam Cię serdecznie.