Julia i ...
Ty jesteś jak Romeo - ja jestem jak
Julia
Historia naszych rodów jednak się nie
równa.
Szczęście w naszych domach było zawsze z
nami,
dlatego tak bardzo wzajemnie kochamy.
Tylko nasza miłość jakaś taka blada,
Romeo gdzieś znika - ja z zazdrości
słaba.
Oddałam Ci uczucia wszystkich tych
powiązań,
biedaczek przestraszył się jednak
zobowiązań....
Nie w głowie mu jeszcze porządne wyznania,
chciałby wciąż balować do białego rana,
a Julia jak męczennica ma na niego
czekać
i gdy tylko on pragnie - zaraz mu
zalecać...
... Lecz gdy ona gotowa na igraszek moc,
on obawia się, że przez zbliżoną noc ...
....Julia ubzdura sobie miłość jego,
dlatego on trzyma się z dala od tego.
W końcu Julia wkurzona zachowaniem jego,
odeszła w milczeniu do pana innego,
który dbał i pielęgnował Julijkę
kochaną,
tak bardzo wcześniej skrytą i
niedocenianą
Morał z tej historii jest natomiast
taki:
Gdy rodzina w sporze - rodzą się ataki,
Jednak wtedy miłość między parą wzrasta
...
Julia kocha Romea ... on - ją .... i ...
BASTA!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.