Jutro
Nadzieja....
Zawsze mówimy....
jutro spróbuję...
jutro zadzwonię...
jutro napiszę...
jutro... w końcu się odważę.
A...jeśli jutra nie bedzie?
Nigdy sobie nie wybaczymy
niewypowiedzianych słow,
ostatniego dotyku dłoni
który właśnie miał być,
ostatniej wspólnej nocy która...
miała nadejść ...
ja ciągle coś gonię i ciągle czegoś mi
brak...
Jutro??
autor
awewa
Dodano: 2006-10-29 12:31:36
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.