JUTRO
Siedzę, a noc uważa na światy z wysokiego punktu. Teflon osiadł ponad moim uczuciem, ktòre przejrzałam i odfiltrowałam razem z głupotą. Zapomniałam. Widzę, ale jestem ślepa, słyszę, ale jestem głucha. Mam słowa, ale jestem głupia. Jutro będzie noc i spanie. Zatem, dasz się pocałować życie, jutro(?)
autor
Mirabella
Dodano: 2024-02-24 00:17:21
Ten wiersz przeczytano 386 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Driano!
Ja również się cieszę-:)
Re: Piorónek Zbójnicki
Mirabella juz jest w Polonii:))
Serdeczniści Kochana Dziewczyno.
Mirabella!
Bardzo się cieszę;
mój brat, prawie sześdziesięcioletni przebywa tam-:)
Byłem 2 lata i pamiętama Roskilde-:))
Głupi wtedy byłem, miałem 19 lat.
Pozdrowienia ciepłe przesyłam!
Piszesz pięknie, urzekł mnie, twój głos!
Piorónku dodaj proszę, uklony
Mirabella(O), pozwól, proszę, że dodam cię do
Polonii-:)
Pozdrowienia przesyłam!
Za Driana pozwole sobie... dzis.
Pozdrawiam. :)
Jutro, to jedna niewiadoma.
Przystaje na dziś.
Serdeczniści :)
Po przemyśleniach, które stają się pewnością, więc i
kierunkiem wyjścia, jutro rysuje się z dużą nadzieją
na ... słońce
Dobrą refleksja.
:)
zastanawiam się, czy to jeszcze jest wiersz ?
Pełen zadumy. Piękny. Jutro jest cudem. jutro to dni
których nie znamy, jutro pięknem może
obrodzić...Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)