Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Jutro kiedy wstanę

Jutro kiedy wstanę zajrzę pod choinkę
Może znajdę tamże prezentu drobinkę.
Które spadły z wora jak Mikołaj śpieszył,
By dzieci darami swoimi ucieszyć.

Nie jestem pazerny na brodacza chęci,
Lecz mały podarek bardzo mnie rozkręci.
Nabiorę ochoty na święta przetrwanie,
Oraz jak najmilsze czasu świętowanie.

Dlatego niech będzie jak sobie wyśniłem,
Choinka a pod nią prezenciki miłe.
Najlepiej, co dadzą przeogromną frajdę,
Pod warunkiem, że tam ja cokolwiek znajdę.

Jeśli nie to daję sobie urwać głowę,
Że wyniszczę plemię wnet Mikołajowe.
Wiem gdzie jest Laponia tam się brodacz kryje,
Nie da mi prezentu długo nie pożyje.

Proszę, więc cieplutko jak pokorne dziecię,
Pamiętaj, że żyję ja także na świecie.
Chociaż jestem stary mam małe marzenia,
Chciałbym by Mikołaj mnie także doceniał.

I rzucił nad ranem pod skromną choinkę,
Prezentu maleńką, chociaż ociupinkę...







autor

Grand

Dodano: 2011-12-24 00:59:40
Ten wiersz przeczytano 739 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie Okazje Boże Narodzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Barbara Ponikarczyk Barbara Ponikarczyk

Sympatyczny wierszyk z humorkiem.Jestem za ukaraniem
Mikołaja nie pamiętającego o swoich powinnościach.
Wesołych Świąt!

DoroteK DoroteK

ooo... mam nadzieję, że znajdziesz coś pod choinką, bo
inaczej to strach się bać :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »