Już bliżej końca.
Czas, który w swym pędzie
Powala wszystko,
co mu stanie na drodze,
znów zwiał z pamięci resztki wspomnień.
...Ile to już dni żeglujemy?
Ile lat?
Wciąż z wiatrem czasu,
Płyniemy w dal.
Mijając ludzi, ledwo powiesz
- Witaj,
- I ubierasz płaszcz;
... a potem jakby cię kto spytał
- No wiesz , przecież go znasz!?....
A ty, wysilając pamięć,
chcesz przypomnieć sobie jego twarz.
Już białe żagle pełne czasu.
W przyszłości pchają nas krainę
...Więc trzymaj mocno ster!
Następny rok przeminął,
Na horyzoncie widać ląd.
Już Czasu - czas się zatrzymać,
żałobnym wieńcem mącąc toń.
Komentarze (6)
Pięknie. A w życiu wiadomo jak to jest coraz bliżej
końca.
Już wspominałem Tu;
Słowa opisujące stan emocji i ducha, powinny być
"proste", by były zrozumiałe... I co z tego, że
wiersz jest pełen alegorii, odniesień, czy słów
przepisanych wprost z słownika " SJP". I co z tego, że
co druga strofa kończy sie rymem - Czy to pomaga w
zrozumieniu autora?.Wiersz nie może być "snem" , w
którym różne wątki nie połączone ze sobą, stanowią
"całość" , bo są pozbawione sensu ( a przynajmniej my
go nie widzimy). Utwór nie może być zamknięty w ramy i
schemat. Nie musi się opierać na z góry ustalonych
zasadach, bo jest przekazem "emocji" ... Jeżeli
jednak, pomimo konwencjonalności utworu, jest on
niezrozumiały - Powinienem się głęboko zastanowić nad
publikowaniem wierszy.
Dla mnie, człowiekiem piszącym "poprawnym językiem",
jest ten, kogo potrafię zrozumieć o czym pisze... Nie
jak.
Nie łamię zasad, powątpiewam tylko ich zasadność.
Już więcej nie wspomnę na ten temat ani słowem... Ba!.
W komentarzach już się nie odezwę : ). Milcząc
wyglądam jakoś tak "przyjaźniej" .
Serdeczności dla Wszystkich.
krzemanka , ten utwór napisany był lata temu i istniał
z tymi "już", ale owszem - poprawiłem Już kilka
"już"... Specjalnie dla Pani : ).
Podoba mi się ta zaduma nad upływającym czasem. Co
myślisz o pozbyciu się niektórych "już"?
Np z tytułu, piątego wersu. i z ostatniej strofy np
tak
"Na horyzoncie widać ląd,
już czasu czas, by się zatrzymać,"?
Mam nadzieję, że autor wybaczy mi te czytelnicze
sugestie. Miłego wieczoru:)
Płyńmy cały czas przed siebie, póki wiatr nam sprzyja
Piękny kawałek życiowej poezji.
Pozdrawiam :)