Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Już nic albo wcale

I. Kiedyś

Księżycowe nici splotów
pajęczyną
wśród wrzosowisk

Cała
w słonecznych dłoniach

Pachnie sok
rozgniecionych malin
uda wewnętrzną stroną

Miłość się barwi
jak purpura

II. Teraz

Motto:

"Przy zielonych stolikach w kawiarni
Tysiąc par siedzi właśnie, jak my
W twoich oczach spokojnych i czarnych
Błędny ognik przygasa i drży

Niebo Ziemię gwiazdami zasypie
Pachnie kawa, kołysze, jak sen
Muzykanci w łódeczkach swych skrzypiec
Odpływają daleko hen..." (Janusz Laskowski: "Nocne canto")

Kiedy bezpłciową staje się miłość
można spokojnie zamieszać cappuccino
obejrzeć pod światło srebrną łyżeczkę -

Ty komunikujesz że - -
Że co - - -

Że z rąk się szczęście wymknęło
a serca prysnęły na ruchliwe arterie

Ukradkiem tabletkę połykasz
ja kontempluję liliowe surfinie
w odcieniu biskupiego fioletu

autor

Lidia

Dodano: 2022-07-09 13:17:21
Ten wiersz przeczytano 838 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Sielanka Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (11)

Lidia Lidia

Życie. I to samo ;-) Bóg zapłać za dobre słowa :-)

wiki20 wiki20

wspomnienia i miłość,,,pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj B
Wiersz, to jest wiersz! To co kiedyś splata się z
'teraz, gdzie motto to puenta dojrzałości. Całość w
melancholijnej nucie.
Pozdrawiam
;)

kikimora kikimora

Ciągniemy za sobą czerwoną walizkę wspomnień. Piękny
wiersz Lidio.

anna anna

dobrze oddany stan miłości która z czasem może
wystygnąć.

Kri Kri

Przepiękna melancholia,
i gorące emocje z czasem stygną,
pozdrawiam serdecznie:)

JoViSkA JoViSkA

Interesująca melancholia o dojrzałej
miłości...Pozdrawiam Lidio :)

Annna2 Annna2

Zastanawia.
A ja tu widzę miłość dojrzałą.
Bo przecież nie zawsze jest feeria uniesień, człowiek
nie działa jak baterie Duracell.
Jest przywiązanie, opieka i czułość.
To też nazywa się miłość.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiersz zatrzymał..., przypomniał...
Świetny po prostu. Pozdrawiam serdecznie Lidio.

Marek Żak Marek Żak

Podoba mi się ten spokojny ton może nieuchronnego.
Szczególnie to:
Kiedy bezpłciową staje się miłość
można spokojnie zamieszać cappuccino.

Pozdrawiam

szadunka szadunka

Także wolałabym kontemplować surfinie niż połykać
tabletkę - skoro to, co kiedyś, już nie wróci.
Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »