Już nie wróce
Jak bardzo chcesz mnie poskromić
Zatrzymać czas
Ty jesteś tak strasznie piękna
Korona Ci nie spada
Mam swój los
Mam kłos złoty
Zasieje i zbiorę
Żniwo zemsty
I swojej miłości
Wiele dni miesięcy i lat już minęło
Wiem że bezpowrotnie
Złość nie ma żadnej miary
To boli mnie
Mam swój los
(…)
Krzyk przyprawia Cię o płacz
A pokaż gniew
Uwolnij wszystkie te złe duchy
Co gnębią Cię
Mam swój los
(…)
Co dzień odlatujesz jak ten ptak
Co mogę zrobić
Obrałem drogę i się nie odwrócę
Liczy się horyzont
Mam swój los
Zasieje i zbiorę
Żniwo zemsty
I swojej miłości
Komentarze (3)
Wiem jak gleboko mozna byc zranionym i jak dlugo moze
trwac tez gniew ,ale pozniej patrzy sie na to z innej
strony ale dopiero po dlugim czasie.powodzenia
Z czasem złość minie...gniew i ból przeminie...jak
wszystko w życiu...pozdrawiam :)
smutny wiersz Nie wiadomo co dzieli tych dwoje Miłość
jest piękna, po co gniew Los to jakby przeznaczenie
Wiersz w tonie osobistym Emocjonalny i piękny +
Pozdrowienia