Już piąta
"już piąta." nie znośna woń pomarańczy wokół nas.
[Nocą]
Z boku na bok.
Cisza naciąga mi kołdrę na głowę.
Nie chcę.Odsuwam sen.
Nie chcę byś był tylko w snach.
[Dniem]
Z nogi na nogę.
Ludzie łapią moje dłonie
i mówią,że muszę iść.
Nie chcę.
Chcę stać TU i czekać na CIEBIE.
[z cyklu Pomarańcze]
autor
Pasażerka
Dodano: 2007-12-23 13:53:11
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jestem pod wrażeniem Twoich wierszy. Czytam i nadziwić
się nie mogę, cudna poetko:)
Ty wiesz:*