Kaktusek
Stoi malutki i chudy,
ze skromnym spojrzeniem
posrod pieknych kwiatow
sie gubi.
Nikt go nie lubi,
nikt do niego
czolego slowka nie powie,
nie podrapie
po kolczastej glowie...
Kaktusek ze smutkiem
czeka-
nikt do niego
sie nie usmiecha...
Stoi w koncie samotny
obok konewki
i zdiecia pieknej,
wspanialej sosny.
Pomyslcie czasem
o kaktuskach,
ktorych kolczaste ustka
niemal wolaja:
Jestem tu...
Ukuje ich!
niech mnie zapamietaja!!!
Moim ukochanym kwiatuszkom-kaktuskom;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.