Kamienny Anioł
Widoczny na skwerze w parku,
patrzy kamiennym wzrokiem,
zieleń jego dywanem,
pod błękitnym obłokiem.
Rysy czasu na twarzy,
mina marsowa i czujna,
lustruje postacie ludzi,
sama solidnie spójna.
Idzie przechodzień aleją,
jego ramię dotyka,
on niczego nie czuje,
doba szybko umyka.
Oprószają go liście,
deszcz pokropi solidnie,
szarość ustąpi bieli,
niebo światłością mignie.
Widoczny na piedestale,
skrzydła ma rozpostarte,
ręce artysty stworzyły,
oczy zimne otwarte.
Przemykamy pośpiesznie,
odcisk czasu znamienny,
a on tam sobie stoi,
piękny Anioł - kamienny.
M.M.P
2016.
Dodano: 2016-02-28 13:30:00
Ten wiersz przeczytano 1016 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Widać ten Anioł kamienny przykuwa uwagę.. musi byś
stary i piękny ..
Piękny, refleksyjny wiersz Mario Magdaleno! Miłego
dnia. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję:)))
Podoba sie wiersz o kamiennym aniele", jakbys go lekko
ozywila.:)
Pozdrawiam cieplo.
Fachowo dobrane rymy,lekko się czyta,dobry
wiersz,pozdrawiam życząc spokojnej nocy.
Ależ pięknie opisałaś postać Anioła z kamienną twarzą.
Obok grobu mojej Mamuni też taki jest:-(
Marysiu mój wiersz
jest o uratowaniu życia prze kota
przed wybuchem gazu,a nie o śnie,
sen jest tylko na początku wiersza:)
Dobrej nocy życzę:)
My pospiesznie odejdziemy a anioł w swoim kamiennym
bycie ciągle będzie żył
pozdrawiam:)
Ładna refleksja Mario Magdaleno
Pozdrawiam
Dziękuję kochani, dobrze że jesteście.Pozdrawiam
serdecznie.
faktycznie piękny; i trzeba przyznać, że udało się
Tobie słowami tego kamiennego Anioła troszeńkę ożywić
:-)
ładnie. pozdrawiam.
Dołączam*
Dołaczam do czytelników, którym wiersz się podoba.
Zastanawia mnie wers
"sama solidnie spójna."
jakoś nie przemawiado mnie spójna mina.
Napisałabym raczej
"Postać solidnie spójna", ale może to mój problem z
odczytaniem.
Zastanawiam się też czy nie powinno być "jego ramienia
dotyka,"
zamiast "jego ramię dotyka,"?
Mam nadzieję, że autorka nie będzie miała mi za złe
tych uwag. Miłego wieczoru.
Uwielbiam takie anioły,
często spotykam je w parkach,
ale nie tylko, stąd i wiersz
mnie urzekł Marysiu.
Pozdrawiam serdecznie:)
bardzo ładny wiersz:)