KARA
Kolejny wiersz dedykuję tobie Łukaszu
Nie pozwalasz mi zasnąć
Kradniesz moje sny
Moje serce krzyczy przepełnione
nienawiścią
Nie dajesz odpocząć moim łzom
Nie pozwalasz by rany na mych pięściach
wkońcu się zagoiły
A krew na ścianach spłynęła
Zapominając o twej obecności....
Karasz mnie za moją miłość
Pozwalasz bym zabijała się od środka
niszcząc samą siebie-
w podzięce sprawię byś nigdy nie zasnął
spokojnie
I z przestrachem spoglądał za siebie
gdy usłyszysz kroki
Byś przestał ufać ludziom i wszędzie
dostrzegał atak
Moja nienawiść dosięgnie cię wszędzie
Spawię byś pożałował,że istniejesz
Żebyś pragnął śmierci bardziej niż ona
ciebie
Żeby zawsze była na wyciągnięcie twojej
ręki
I o wyciągnięcie ręki za daleko
Żebyś nigdy nie mógł jej złapać
i żeby nigdy nie znikła z twoich
oczu....
Moja nienawiść jest straszna!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.