Kardamonowo
w zawłaszczeniu
moich dłoni
gdy nie puszczasz
ich ze swoich
spojrzeniami
palącymi
przed którymi
nic nie chroni
więzisz oczy
ponad ziemią
namiętnością
ogniem pieszczot
w ciasnym splocie
głodnych ramion
kardamonem zapachniało
ustawiecznie łaknąc ciebie
wiatrem włosy w wir splątane
lgną z zapachem szepcąc
śmiele imię twoje
dobrze znane
ukochany
tęsknię
cała
już
Zmieniłam tytuł (z "Cynamonowo")
autor



jazkółka



Dodano: 2019-11-17 16:43:26
Ten wiersz przeczytano 2212 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam ciepło :)
Podoba mi się to wierszowane zawłaszczenie.
Pozdrawiam
Kapitalnie płynie ten tekst!
Jakże rozumiem ten wiersz ;)
Jeno cynamon wymieniam na wanilię :)
Pozdrawiam Moniu :)
miłość to ciągła tęsknota..niejednych potrafi omotać
Treść i forma - super!
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny :)
Uroczy wiersz:)
Niecierpliwość.
Swietny wiersz :) Pozdrawiam serdecznie :)
Moniko... Ty szalona dziewczyno!
Perełka
Pozdrawiam na nowy dzień :-)
Szalone, cynamonowe tempo wiersza. Nie łatwo jest tak
pisać. Brawo!
Przyjemny aromat i niezwykły wiersz...
Miłego dnia:)
A pod abażurem już światło stłumione :)
Dobrego dnia, Moniko, a później pogodnego tygodnia.
Urocze, pozdrawiam ciepło.