kartka wyrwana z jesieni
https://www.youtube.com/watch?v=QgsnSFFgPS8
jesienny liryk zginął
zderzywszy się z dziewczyną
mgła oczu mgłę zasnuła
tyś tego nie przeczuwał
że pąs pomadki - stop
że rdzawość włosów - stop
późnych antocyjanów
jej oczu brąz - dynamit
rozerwał cię
rozerwał
na cząstki
jesień - erzac
wobec w niej mocy stóp
stuk stuk stuk stuk
stuk
stój
autor
grusz-ela
Dodano: 2017-09-20 10:34:37
Ten wiersz przeczytano 1425 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
Niech przyjdzie może wcześniej będzie wiosna:)
Pozdrawiam;)
Bardzo Wam dziękuję za czytania i opinie. :)
Miłego popołudnia :)
bardzo dynamiczny, ciekawy.
skojarzyło mi się z telegramem :))
pozdrawiam serdecznie
Bardzo wiersz! Lubię go:) tulaski
nietuzinkowo.
Ciekawe, pozdrawiam :)
Świetny!!!
Zdrówka Eluś! :)
"Zginął" chyba w sensie "zakochał się po uszy".
Pozdrawiam serdecznie i bezinteresownie, bo do mnie i
tak nie zajrzysz. :)
Zawsze z przyjemnoscia, nieustajaca :)
Pozdrawiam, gruszElka :)
Miłego dnia, krzemAniu.
Dzięki za poczytanie :)
Wiersz dynamiczny, stosowny do wybuchu miłości:)
Miłego dnia:)
etam :)
chociaż mogę być nie w humorze..
Majju, dziękuje Ci bardzo :)
Arek - L-4 :)
kogo ja tu widzę o tej porze będę stał o każdej porze
;)