„Kataklizmy, klęski i nieszczęścia”
Dobrze uspokójmy ten rozkołysany ocean
więc zrzućmy do wulkanu lawinę śnieżną
może zróbmy wielka tamę na wodospadzie
trzeba uciszyć jednak kołysanką tajfuny
z rozwagą falą morską ugaśmy ten pożar
niewątpliwie wyrzućmy na wiatr wiersze
uciszmy tę muzykę w sercach szeptem
modlitwy
i zapomnijmy teraz na jedną chwilę o
wiośnie
może zacznijmy na nowo ten taniec emocji
jeszcze raz spójrzmy w zwierciadło prawdy
w snach odpowiedzi na wątpliwość i
pytania
w dotyku duszy twórcza postać tajemnicy
w otwarciu słów bramy: szczerość i zaufanie
więc ukryj się przede mną, jeśli
potrafisz
nie mów skoro chcesz przemilczeć ciszę
ja sięgnę po twoją księgę nim miną wieki
wyczytam twoje obrazy, które w duszy
masz
odkryję na własne życzenie dźwięki
sumienia
przyjmę twoje obietnice mim ufność
pozwala
w blasku prawdy odnajdę właściwy cel
„Spokój, cisza, ukojenie …”
Znów jakże rozkołysał się na nowo ocean by
ukoić zmysły
wulkany straszą erupcją przynosząc ulgę
nadmiaru słów
lawina pochłania na swojej drodze znów
wszystko co smutne
wodospad kipi topielą i wzburzoną wodą by
odświeżyć atmosferę
tajfuny szaleją, gdzieś na bezkresach
odległych myśli
pożar trawi stare, by mogło powstać nowe w
sercach i duszach
fala morska niesie nadzieję ku brzegom
wszelkiego działania
wiatr znów przywieje, jak posłaniec dobre
wiadomości
muzyka ekstazą dla zmysłów w oczekiwaniu na
jutro
wiosna zawitała zaglądając nam radośnie i
wdzięcznie w oczy
taniec emocji rozpoczął swe pląsy na
parkiecie w chmurach
a zwierciadło prawdy pokaże, jak dobra
wróżka nasze losy
14.03.2011 r. godz. 10:00
Elizabeth
Komentarze (10)
JoViSkA
Ok. teraz rozumiem. Mimo aktywności, czasem można
stracić stalówkę. Czy to nie zmusza do pracy nad
uzyskaniem kolejnych? Przecież nie każdy ma czas
poświecić na tę czynność tak samo wiele. Chyba
przestało mi zależeć na nich. To jak wyścig szczurów.
To nie ma nic wspólnego z poziomem poety. Jestem tutaj
od 2016 r. i stalówek miałam cztery. Przez 7 lat mnie
tu w ogóle nie było. Wróciłam we wrześniu tego roku i
stalówka mi uciekła, mimo mojej aktywności? To bez
sensu. Zasady mniej więcej znam z poprzedniego mojego
tu pobytu. No zobaczymy, jaki to będzie miało
przebieg. Dziękuję za wyjaśnienia. ;-)
Pozdrawiam pięknie ;-)
Witaj Elizo, odpisałam Ci pod moim wierszem na
komentarz, ale obawiam się, że drugi raz tam nie
zajrzysz, dlatego przyszłam do Ciebie z wyjaśnieniem -
Elizo nikt Ci niczego nie zabrał, tu chodzi o średnią
punktów za wiersz, przy czterech szarych stalówkach
potrzebujesz 10 punktów za wiersz, jeśli masz mniej
punktów automatycznie stalówka przepada, ale nie każdy
wiersz jest jednakowo punktowany jedne mają więcej
punktów inne mniej, dlatego wyciąga się średnią -
całkowitą ilość punktów dzieli się na ilość wierszy i
wychodzi średnia i o tą średnią chodzi, w regulaminie
portalu jest poświęcony temu cały paragraf z tabelą
punktacji...a jak się zbiera punkty pewnie już się
domyśliłaś, zasada jest prosta my czytamy wiersze
innych i głosujemy, jeśli się nam podobają, za to
inni też czytają nas i głosują, zdarza się, że nie
każdy zostawi komentarz, albo zostawi komentarz ale
nie zagłosuje... przyczyny są różne, ale zasada zawsze
jest taka sama...dajesz - dostajesz...
To wbrew pozorom nie jest głupie, bo im więcej czytasz
innych siłą rzeczy się rozwijasz, no chyba, że czytasz
bez zrozumienia wówczas to nie ma żadnego
sensu...Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej niedzieli.
Okoń
Wielkie dzięki i pozdrawiam miło ;-)
@Krystek
Kochana Krysiu, jak zawsze masz rację i zgadzam się z
Tobą. ;-)
Pozdrawiam Cię prześlicznie i dziękuję Ci bardzo
serdecznie ;-)
JoViSkA
Bardzo ślicznie dziękuję i pozdrawiam przepięknie ;-)
Przeczytałem z zainteresowaniem.
Pozdrawiam serdecznie
Uważam, że zawsze z nadzieją trzeba iść przed siebie,
bo staniemy sie martwi za życia. Ślę moc radosnych
pozdrowień i uśmiechów:)
Skoro już wszystko zostało powiedziane, to pozostawiam
ciepły uśmiech i życzę udanej soboty Elizo :)
sturecki
Wspaniała analiza, dokładnie tak, w samo sedno ;-)
Dziękuję bardzo i pozdrawiam miło ;-)
Szereg obrazów natury ukazuje złożoność ludzkich uczuć
i doświadczeń. Moim zdaniem, ostateczny przekaz
sugeruje, że nawet w obliczu trudności i nieszczęść,
można odnaleźć spokój i sens życia, jeśli tylko zajrzy
się w głąb własnej duszy.
(+)