KATORGA
Znów śliwy pod oczami
na policzkach siniaki
plecy przyjęły pręgi
kolana ugięte do ziemi
to nie człowiek
a szatan wcielony
upiór złych snów
obwinia wszystkich
tylko nie siebie
za haniebne czyny
jakie to żałosne
upadek totalny
ból przeszywa kości
serce umiera powoli
krzyk w ścianach zatrzymany
płaczą drżeniem szyby
nie dajcie
tego wmówić sobie
nie jesteście winni
winny ten kto bije
popycha szarpie
poniża słownie
grozi szantażuje
odejdźcie od tyranów
przerwijcie milczenie
nie wstydźcie się nigdy
skorzystać z pomocy
( Z badań TNS OBOP, wynika, że przemoc
w rodzinie dotyka obu płci. 39% kobiet
i 32% mężczyzn to ofiary różnych
strategii
znęcania się przez współmałżonka)
Komentarze (73)
Takie przypadki dzieją się nieraz ukryte w czterech
ścianach domu...nie jest to odejście dla niektórych
osób takie proste...ważny temat
poruszyłeś...pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dobry przekaz wiersza, który porusza. Miłego
wieczoru :)
Dramat, że takie rzeczy się dzieją. Ja na szczęście
nie znam takich przypadków wokół siebie i ne mieści mi
się w głowie, że to aż 1/3 ludzi dotyka ten problem.
Pozdrawiam
Dobry, mocny przekaz. Za anna i mily... Pozdrawiam
serdecznie:)
Bywa, że kobieta ukrywa, takiego hmmm...bo go kocha -
smutne ale prawdziwe...pozdrawiam
Ciarki miałam na skórze Kazimierzu czytając Twój
wiersz....tak jak napisałeś...moja wina, moja
wina...było, minęło tylko że...trochę za
późno...pustka, żal...pozdrawiam ciepło :)
Bardzo dziękuję miłym gościom za odwiedziny, czytanie
i słowo pod tym trudnym tematem, pozdrawiam ciepło,
udanego wieczoru.
Ostatnia strofa jest często szalenie trudna w
realizacji
Pozdrawiam
Ważny temat poruszyłeś. Nie ma nic gorszego jak
przemoc domowa. Zgoda buduje niezgoda rujnuje taki był
kiedyś napis na kuchennych makatkach.
Pozdrawiam
Zgadzam się z Krystek..temat u nas bardzo słabo
promowany a dzieje się w czterech ścianach w każdym
przedziale wiekowy i poziomie inteligencji...czas
mówić otwarcie i odważnie...nie wolno nikogo krzywdzić
po prostu nie wolno...czytałam dwa razy Twój wiersz i
cieszę się ze poruszyłeś ten temat...mnie nie dotyczy
zaznaczam ale wiele rodzin:)pozdrawiam serdecznie+
najtrudniej walczyć z współuzależnieniem.
Dramatyczne refleksje z życia
Pozdrawiam :)
Bardzo ważny temat poruszyłeś. Każdy człowiek ma prawo
żyć godnie. Nie pozwólmy na znęcanie fizyczne, czy
psychiczne. Pozdrawiam serdecznie:)