każda droga prowadzi do
Z cyklu- (bez)senne refleksje
podziurawię nocne niebo
by wyłuskać resztki spóźnionego błękitu
może przydadzą się parasole
spod których nawet nie będzie widać
ukradkowych spojrzeń
brzemienne w skutkach myśli
zderzą się z rzeczywistością
i nasza ulica znów będzie miała dwie
strony
kiedyś nauczymy się
przechodzić między wątpliwościami
aby odnaleźć nas w tym samym miejscu
zaczniemy pisać historię od nowa
autor
sisy89
Dodano: 2022-06-24 17:09:31
Ten wiersz przeczytano 2211 razy
Oddanych głosów: 54
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Witaj Joasiu:)
Każdy pisze swoją historię:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Tylko poeci tak potrafią...
a może i nie. Ten błękit kojarzy mi się z marzeniami.
Śliczny wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz Sisy :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam serdecznie:)
Ślicznie dziękuję kolejnym Gościom za odwiedziny i
komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Podoba mi się.
I oby to niebo chociaż trochę błękitne było Joasiu.
Wszystko jest możliwe nawet niemożliwe bo tak się
zdarza być może. pozdrawiam
Z przyjemnością - bardzo dobry wiersz.
Czasem trzeba się zatrzymać, aby od nowa coś budować,
takie zastanowienie się daje możliwość na zmiany,
pozdrawiam, z podobaniem dla życiowego przekazu :)
Witaj
Ostatnia strofa tego ciekawego wiersza zachwyca.
Udanego wieczoru.
Ładnie, z nadzieją na powrót porozumienia w związku.
Miłego wieczoru sisy:)
Wielka to sztuka potrafić wspólnie rozwiązywać
wątpliwości. Zawsze jest szansa zaczęcia od nowa.
Pozdrawiam serdecznie z podobaniem. Beztroskiego
weekendu:)
Każda droga prowadzi do celu...ciekawie i refleksyjnie
z nadzieją w tle...
Zostawiam podobaśkę, pozdrawiam i życzę miłego
piątkowego wieczoru sisy :)
Przepieknie utkane wersy pachnące nadzieją
Pozdrawiam Sisy :)
Już w pierwszych dwóch wersach dostrzegłem nadzieję.
Właściwie cały wiersz jest o niej.
Pozdrawiam :)