Każdy się spieszy...
Nastały czasy,
że każdy się spieszy.
W tym biegu nie potrafimy
się cieszyć.
Nie doceniamy tego,
co mamy.
Później żałujemy,
bo wiele tracimy.
Zostaje tylko wspomnienie.
Wolności nie docenienie.
Na własne życzenie
tracimy przyjemności.
Pozbawiamy się uśmiechu
i radości.
Na, co dzień dominują
stres i nerwy.
Wystarczy, że się zatrzymamy,
piękno wokół zobaczymy.
Zaczniemy się cieszyć
małymi rzeczami.
Drobnymi przyjemnościami.
Te proste zatrzymane chwile,
dadzą nam szczęścia wiele.
Cieszmy się tym,
co już mamy,
wszystkim, co widzimy.
Pamiętajmy – czas szybko mija.
Nie zatrzyma się żadna chwila.
Nie wróci już to, co było.
Radujmy się, żyjmy wesoło.
Komentarze (3)
Istotnie tak jest, każdy się spieszy i nie zauważa i
nie docenia tak wielu spraw, rzeczy, osób, uczuć itd.
Carpe diem.
Pozdrawiam serdecznie. :) +
Żyję właśnie tak jak radzisz, nie gonię nie wiadomo za
czym, chodzę z mężem na spacer a w domu nie myślę o
pracy a teraz obserwuję nadchodzącą wiosnę i jest
super :)