Każdy świt jest inny
Wszystkim życzę okien otwieranych w słońce :)
Każdy świt jest inny. Zstępując po nocy,
właściwy nadaje wszystkiemu koloryt.
Nie ma nic stałego, tylko to odczucie,
że zawsze posiada ukryte walory.
Tylko trzeba odkryć je uważnym wzrokiem,
przyjąć z dobrodziejstwem i nadzieją
świeżą,
ulotność uchwycić, dopasować gesty,
w blask, bez powszedniości, nieodmiennie
wierząc.
Może dzisiaj znajdę, to jedyne słowo,
które mi pozwoli opisać tą wzniosłość,
to tchnienie, co każe, grodzić cienie nocy
i myślom otwierać najpiękniejsze okno?
Odpowiedź dla "lonsdaleit" ... Z świtem jak z miłością..."Im dłużej pozwala się tęsknić, tym bardziej rośnie miłość". (tak trochę przekornie, by Cię ten biegun już nie męczył:))
Komentarze (13)
O tak, kazdy swit jest inny.
płyniesz jak zawsze Marylko....z wierszem:)
Żadna chwila w życiu się nie powtarza...
Tak - każdy świt jest inny. Nic sie nie powtarza.
Nawet te same słowa mówimy w innej tonacji.
Piękny wiersz... taki spokojny, pogodny... i
refleksyjny... bardzo mi się podoba;-)
Wybacz moje przewrotne pytanie Marylo... (ale nie daje
mi ono spokoju), piszesz - "Każdy świt jest inny.
Zstępując po nocy, ", - tak, byłbym gotów się z tym
zgodzić, tylko, tylko... hm... powiedz jak to jest na
biegunie, gdy trwa noc polarna... bo jakże po pół
roku, pamiętać uprzedni świt... no jakże... Marylo...?
;)
za oknem raczej słońca nie zobaczę ale w myślach
mogę...
każdy kolejny świt jak po ncy dzień są inne nie
powtarzalne.
Jesteś cudowną optymistkę, Marylu. Lubię czytać Twoje
wiersze. Zawsze łagodne, liryczne.
Lubisz obserwować pory dnia. Świt i zmierzch są bardzo
ciekawe i warte opisu. Ale podziwiam pogodę ducha i
próby znajdowania wszędzie pogodnych słonecznych
promieni. Wszędzie. Dodajesz otuchy. Serdecznie
pozdrawiam, warsztat masz bezbłędny.
Piękne są Twoje wiersz :)
Mimo szarości jesieni , deszczu i wiatru... nasze oczy
i serce są są odzwierciedleniem nas
samych.Najpiękniejsze okno..to wyjście do ludzi
czystym sercem , tęsknota za kimś, kto wraz z nami
dopasuje się do dalszej wędrówki już nie samotnej-i to
jedno słowo, jakże ważne i potrzebne , a wówczas
myśli otwierają nadzieję na lepszy czas w naszym
życiu. Pozdrawiam Marylko
"Może dzisiaj znajdę, to jedyne słowo, "kochanie
śniadanie na stole:) słoneczko za oknem:)miłego:))