Kiedy kończy się świat
Słońce zaszło już na wieki,
Zginoł obraz mojej mekki,
Wszystkie myśli i nadzieje,
Lekki wietrzyk je rozwieje.
Żar w mym sercu tli sie mocno,
Lecz możliwe , że na próżno,
Bo nienawiść w nią sie wkradła,
Jak lawina spoadła nagła.
Każda chwil a w serce rani,
Bo straciłem serce za nic,
A pragnołem tylko ciepła,
Lecz ma dusza odczuwała,
Jakby chłodna zima przeszła.
Ile dałbym by zapomnieć Cie....... :(
autor
clubber_2004
Dodano: 2004-07-28 21:46:32
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.