a kiedyś..
nie ma mnie tu.
nie ma mnie tu jak cholera.
jestem w ciemności.
czy nie mogłam jej lepiej poznać??
jest taka lepka , ciepła
niekoniecznie jest noc,
w nocy są i cienie
śledzące złośliwymi objęciami
ciemność jest we mnie.
z ciemności dążę do światła.
we dnie narodzin
i w nocy śmierci
w mej drodze, będę silna
będę walczyć, śmierć mi nie straszna
mogę stracić tylko siebie.
stanę sama i rzeknę głośno:
powiem : wierzę.
WIERZĘ!!!!!!!!!!
WIERZĘ!!!!!!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.