Kiedyś cię odnajdę
Dyplom za III miejsce w Konkursie Literackim https://jovita63.wixsite.com/joviska
W niedosycie pragnień spełnianych
wybiórczo,
na fali tęsknoty przestałam już tańczyć.
Wyschnięte marzenia w skorupie się
kurczą,
gdy brakuje części słodkiej pomarańczy.
Odwracam klepsydrę, pozbywam się
złudzeń,
patrząc jak spływają szare piaski czasu.
Ostatni pozostał lichy życia strumień,
pędzi do zwolnienia z chłodnego
potrzasku.
Zatapiając myśli w bezkresnej miłości,
otulona światłem zostanę jej częścią.
Znowu się odrodzę pełna namiętności,
a cienie przeszłości całkowicie zbledną.
♥❤️♥❤️♥❤️♥❤️♥❤️♥❤️♥❤️♥❤️♥❤️♥
Komentarze (99)
Wiersz skłania do melancholii.
Refleksyjny, życiowy przekaz potrafi rozbudzić
wyobraźnię. Gratuluję nagrody:)
Pozdrawiam
Marek
Dziękuję sisy :) Serdeczności :)
Dziękuję krzemance i Kazimierzowi za odwiedziny i
pochylenie się nad refleksją wiersza :) Pozdrawiam i
życzę miłego czwartku :)
Ładnie i refleksyjnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Refleksyjnie, skłania do przemyśleń. Gratulacje z
serca nagrody, pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Na melancholijną nutę o schyłku życia.
Miłego dnia JoViSkO:)
Dziękuję Aniu i Marku :)) Przesyłam Wam uśmiech na
dobry dzień :))
Bardzo ładnie, a i tak ważne te dni, co przed nami,
chyba, że ktoś mocno liczy na to, co potem. Pozdrawiam
Piękny! Zasłużone gratulacje!