"Kim jestem... ?
moja bezdomność...
Nie wiem kim jestem
gdzieś w mroku
ktoś ukradł mi imię
i zagrabił tożsamość
widzę ciemność
jak przez pusty szlak wspomnień
codziennie wędruje
Ręce zmęczone
ciągłym upadkiem
już nie mogą
podnosić mnie
z bagna
Zziębnięte stopy
wloką ciało uwiędłe
chociaż jeden krok dalej
może znajdę odpowiedź
Kim jestem
Dlaczego żebrzę o litość
o grosz szczęścia
by zagłuszyć byt głodu
i co robię w tej pustce
pośród twarzy
głośnych ulic
i mrozu
Wrogich spojrzeń
ludzkie oblicze
jakby znali mój wszechświat
A ja nie znam
sam siebie
nie znam nawet imienia
nie pamiętam
kim jestem
Komentarze (7)
odnajdź siebie w drugim choć to czasem proces długi
totalna amnezja,
tak sie zdarza
pozdrawiam
Bardzo wymownie ukazałaś Aniu bezdomność,to musi być
straszne,
gdy trzeba żebrać o przetrwanie
i zatraca się swoją godność,a nawet gubi własne ja po
drodze...
Bardzo dobry, działający na emocje przekaz.
Pozdrawiam serdecznie:)
A ja nie znam
sam siebie
nie znam nawet imienia
nie pamiętam
kim jestem - ciekawy wiersz :))))
Niskie poczucie własnej wartości,
a brak wiary w siebie, pogrzebie w nicości!
Pozdrawiam!
takie pytania stawiamy sobie czasem w chwilach
zwątpienia ale to mija nie trwa wiecznie Pozdrawiam
serdecznie:))
Czasami tez takie pytania chodza po glowie...