Kim jestes?
Czy wymagam zbyt wiele
Chcac byś była moim przyjacielem?
Czy robię zbyt dużo
Chcąc zatrzymać Cię na próżno?
Tak jak każdy odejdziesz bez slowa
Opuścisz mnie we łzach i powiesz
Że przynosiłam Ci szczeście
Jak jakaś stara podkowa.
Powiesz jak milo było poznać moje
wnętrze,
Jak bardzo lubiałaś trzymać mnie za
rece.
Czy jesteś tym kim miałaś być?
Moze to tylko ja kreuje niebywale
postacie,
Przypinając im etykiete : 'przyjaciel'
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.