Klekot bociani
Słychać smutny klekot bociani
I szum trzepoczących skrzydeł,
Horyzont wyścielony jest łanami
Ogrodzony długim płotem z wideł.
Krzyk łabędzi się nagle przedziera
Przez warstwy gęstego powietrza,
Nadzieja została mi odebrana,
I niosący ją ze sobą klekot bociana.
autor
Fabriano
Dodano: 2008-10-16 10:51:41
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo smutny wiersz, o straconej nadziei...