klepsydra
... zanuciło mi się "świecie nasz"... .
...
w świecie
jest tyle dróg i skrzyżowań
tyle nas co bić serca
i oddechów zagubionych
jest głód brak wody
do picia
krew
z ran ludo-bicia
niewiele mądrych decyzji
jak są to na chmurkach
ściśnięte gardło nadziei
jak tu oddychać
w kotle
mamony
bez-wartość
wiara na motylich skrzydłach
na klęczkach wojen sumienia
mojżeszowe tablice
w kawałkach
wszędzie
domki ślimaka mają się dobrze
"i że cię nie opuszczę"
znikamy kochani
tik-tak
oddaliśmy siebie ot-tak
swary kłótnie wojenki
'oko za oko ząb za ząb"
odwet a krzywda?
po trupach
pokopani idziemy po trupach
...
Komentarze (56)
smutny wiersz ale niestety prawdziwy
Smutna rzeczywistość naszego świata...
Pozdrawiam ciepło
Bardzo wymowny wiersz Halinko,
skłania do zadumy. Pozdrawiam serdecznie
Takie to mamy, świetnie to ujęłaś.
Chciwość.
Głos mój i szacun jest twój.
Ciekawy wiersz.Zostawiam +
Kapkę trąci patosem, ale znośnie, da się przełknąć.
Przeczytałam z zaciekawieniem.
Bardzo smutna refleksja, lecz jakże prawdziwa
niestety. Nie jest łatwo żyć na tym świecie. Ale
wierzę w to że są jeszcze normalni, dobrzy ludzie i
dlatego zawsze jest nadzieja na lepsze...
Bardzo głęboki, refleksyjny wiersz.
Czysta prawda, która boli...
Znakomicie wyraziłaś ducha materialistycznego świata,
który obecnie poprzez " bez-wartość " jest w rozsypce.
Chcę bardzo wierzyć, że tylko chwilowej.
Wymowny, mocny wiersz.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Niestety to człowiek człowiekowi czyni piekło na
ziemi. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem i w zadumie.
Pomyślności:)
Bdb wiersz, to prawda, że ludzie lubią iść po trupach,
a najgorsze jest to że nie tylko w metaforycznej
przenośni.
Dobrej niedzieli życzę.