Kłótnia Miast
Pokłóciły się Miasta
Zrobiły bitwę na ciasta
Poznań zarzucił piernika
Trafił prosto w siedzibę Kopernika
Toruń nie pozostał dłużny
Rzucił w koziołki strudel podłużny
Warszawa też się przyłączyła
Na Sopot sernik rzuciła
Neptun łakomczuch zjadł zaraz połowę
Odrzucił stolicy murzynka na głowę
Gdynia tortem w twarz dostała
Ze smakiem buzię swą oblizała
To Gdańsk podstępem podrzucił ten torcik
Bo Gdyni przyda się mały sporcik
Jarocin muzycznie zapuścił mazurka
Słodką ma buzię Jelenia Górka
Rogacz na Jarocin odesłał muffinki
I rżał z jarocińskiej skrzywionej minki
Kraków płakał wręcz ze śmiechu
Więc Śrem rzucił keks w pośpiechu
Smok placuszek spałaszował
Na Śrem toffi nie żałował
Cieszyn pijaka zrzucił na Szczebrzeszyn
I niepomiernie cieszy się Cieszyn
Szczebrzeszyn nerwowy bardzo się
zezłościł
Cieszyn karpatką solidnie ugościł
Piła szczęśliwa że nikt jej nie
spostrzegł
Rzuciła na Turek izaurę w poprzek
Turek zbyt dumny ze swoich serów
Odrzucił kilka serowych deserów
Wąchock się włączył, żeby było śmiesznie
Rzucał jabłecznik wszędzie pośpiesznie
Miotał, tak miotał, że trafił w miast
kilka
Miasta te odrzuciły weń ciasto milka
W końcu ktoś musiał zażegnać ten spór
I pokojowo zburzyć gniewu mur
Kłótnię rozstrzygnął najstarszy ze
wszystkich
Miast protoplasta Kalisz prześliczny
I pogodziły się wszystkie miasta
Śmiejąc się wielce z bitwy na ciasta.
Komentarze (3)
fajny na wzór starych komedii To taka zabawa niegroźna
,gdy ciastem rzucasz i też dzieci rozśmieszy. a dzieci
fantazję mają większą nieraz niż dorośli Piękny,
zgrabnie ułożony Brawo Pozdrawiam:)
bardzo fajny i jaki smaczny pomysł na wiersz :-)
dla dzieci pisać nie jest łatwo,fajny wierszyk