Klucz nadziei...
Zamknięta w nicości
siedzę w środku cienia
stutonowa głowa
wbita w kark zwątpienia
bezsilne me palce
kręcą loki smutku
pustym wzrokiem szukam
uparcie do skutku
nadziei klucza
autor
Jolcia
Dodano: 2006-11-05 14:23:31
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.