Kobiecość darem..
Myśli swe zatapiam w wiosennej rozkoszy,
Łzy błyszczą tęsknotą w kroplach rannej
rosy
Weź mnie znów za rękę, przez zimę
poprowadź
Żółty kwiat kaczeńców wepnij mi we
włosy.
Scałuj me pragnieniana na kobiercu z
kwiatów
Moją nagość ogrzej pocałunków żarem,
Zabierz moje zmysły na ścieżki fantazji,
W pachnące ogrody, gdzie kobiecość
darem…
autor
Dar
Dodano: 2006-01-11 00:05:13
Ten wiersz przeczytano 793 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.