Kobieta z aromatem kawy
Natchnęl mnie wiersz nieznajomego poety
Jestem kobietą z aromatem kawy.
Czasem gorzka, czasem słodka,
Mrucząca, ciepła, jak mleka mi dodajesz.
Kawa z koniakiem, jaskrawa, nawet boska...
I elegancka z kardamonem,
Oryginalna jak z cytrynki.
Dziś smucę się, a jutro już radosna
I oczy świecą się, wybucham śmiechem.
Czasami czyjeś ulubione cappuccino,
A czasem latte, biała, po turecku.
Espresso, cicha i malutka, ale silna.
Złośliwa z pieprzem, i parzona czy z
ekspresu.
Wymagająca z mlekiem kokosowym.
Czy rozpuszczalna, bo rozpuszczam zawiść,
Wiedeńska Kawa, a czy Kawa Lwowska,
Ormiańska, Argentyńska, Włoska kawa...
I krucha jak na mleczku migdałowym.
Kusząca jak kawusia z czekoladą.
Smakować trzeba umieć, lecz powoli,
Kobieta ma tak dużo hipostazy,
Jak ją odkrywasz, i jak na to pozwoli...
Anna Szpilewska
https://youtu.be/3CsuC4L2dqA
Komentarze (24)
Poprawka "ci sie spodobalo"
https://www.youtube.com/live/s_Tma0flhO0?feature=share
Robert, cieszę sie, ze we Włoszech ci nie spodobało)
tutto bene;)
Dzis pół dnia rozmawiam po włosku haha
"Fortissimo, pianissimo, crescendo"
Pani Krystynko, ma pani racje
Nie znalazłam póki co kawuarni, gdzie robią aż super
puper ekspresso
Ale latte wiem gdzie najlepsze. Ogólnie najlepsza kawa
we Lwowie...
Poza tym mam mini ekspresik, z którego się nie
korzystam. Ale dziś go wyciągnę
Pozdrowionka kawowa)
Nie wyobrażam sobie dnia bez kawy...fajne porównanie
kawy do kobiety, każda jest inna, ale każda znajdzie
swojego smakosza :) Pozdrawiam
Już sam aromat kawy uśmiech na mojej twarzy wywołuje.
Kawa z rana rozjaśnia moje spojrzenie na codzienność.
Z przyjemnością otuliłam się pachnącym rozmarzonym
wierszem. Ślę moc serdeczności:)
Przepraszam Ciebie to spontan po przeczytaniu wiersza
więcej już tego nie zrobię obiecuję
:)
Kamil, dzięki, miło)
Robert, ojejku. Dlaczegooo to opowiadasz... :)
dzieki!
Świetny wiersz a co do kawy to tylko krótkie espresso
z prądem właśnie wróciłem z Włoch i mam jeszcze jej
smak na języku i co ciekawa taka sama dobra jest w
restauracji na stacji benzynowej i lotnisku Włosi są
mistrzami w jej parzeniu
Narobiłaś smaka, ale piłem już dwie "małe czarne":}