Kochać
każdy umiera ale nie każdy tak naprawdę żyje , dziękuję Ewciu za to ,że byłaś i czułem iż żyje.
Kochać piekna rzecz... kochać piękny
rzeczywisty sen...
kochasz... zasypiasz... i nie chcesz juz
się obudzić..
czujesz ,że jest ci dobrze ,że ciepło ci
jest ..
Nie brak ci niczego .. masz wszystko czego
chcesz.
kochać piekna rzecz... zrzucasz ciężar
nagromadzonych uczuć..
cudnie kochać... dawać z siebie dla kogoś
to czego samemu szukamy
i oczekiwać odwzajemnienia.. to piękna
rzecz kochać.
kochasz mocno i wierzysz,że miłość to jest
to co nie przemija..
To jest właśnie cena tej przyjemności... bo
wiecznego nie ma nic,
nawet milosć nie wygra z prawami świata o
przemijalności.
A miłość mimo wszystko długo rodzi się..
lecz umiera w mgnieniu oka..
Jedyne co zostaje to wspomnienia...chwile
których nie wolno żałować.
Ale gdy tak pamiecią się cofamy nie każdy
ma odwage sięgać tam
gdzie było pieknie ,w czas kiedy coś z kimś
jeszcze mamy ..
To boli piekielnie tylko wtedy kiedy to
była miłość naszego życia
nie zapomnimy jej nawet jeśli ją stracimy i
po latach długich nie
zmieni się nic... z tęsknoty i z uznaniem
wspomnać bedziemy
tą którą podświadomie wciąż kochamy ...
Kochać piękna rzecz...nie ma jej, osoby dla
której zarywaliśmy noce dni..
Nie dotykając ziemi przez tamte wspaniałe
chwile.. wkońcu opadamy
na ziemię i z braku pamięci uczymy się od
nowa stawiać pierwsze kroki..
Cudem jest znów czuć się jak nowonarodzony
... ale początki
wszystkiego zawsze są bolesne jak i
końce...
Zachodzi księżyc a i dla nas wzejdzie
śłońce...nie traćmy nadziei
bo od tej pory nia tylko bedziemy karmieni
jak brat i siostra rozłąłczeni..
Słońce nie spotka księżyca... księżyc nie
dogoni słońca... bedą od tej pory
szukać sie wzajemnie bez wytchnienia nie
patrząc na zmęczenie.
Nadzieja i wiara w cuda...wiara że znów coś
się może udać ,ale czy się uda...
Czy prędzej lub pózniej zaśniemy ... by
cieszyć się tą chwilą...
Budzimy się i nie ma już nikogo obok... w
powietrzu w świetle
przechodzącym przez żaluzje unosi się
kurz...
Tulimy się w poduszkę ale zasnąć nie możemy
znów..
Tak! to co było co mieliśmy to w istocie
był cud.
Niewiele ich istnieje ale tego cudu pragnie
każdy
kto kiedyklwiek zastanawiał się i miał
śmiałość marzyć...
Kochać piękna rzecz ale pamiętajmy to tylko
rzecz...
Wciaż marząc , że sie znów spotkamy
zakochamy...
Magia dwóch lub trzech spojżeń uniesie
nas...
Poczujemy się jak dwa gołębie w powietrzu
flirtujące...
Wyżej i wyżej ... i wyżej... aż nie bedzie
widać nas... przestanie liczyć się dzień za
dniem
przestanie istnieć czas...
Twój dotyk, mój dotyk to wszystko co
mogliśmy sobie dać..
Nikt nigdy nie wiedział jak pokazać
uczucia... nie wolno sie ich bać...
Rozumiem już to ...zrozumiałem ....
Nigdy nie opuści nas uczucie ,że coś
straciliśmy mineło nas coś...lecz zostało
coś...
Po cichu będziemy wierzyć w slowa "kocham
cię"
Pod nosem szeptać słowa miłosne...słowa
życia i słowa śmierci słowa wywleczone z
pamięci.
Ale nie żałuję ani jednej minuty z tobą
.
Cofam słowa niewdzięczne i głupie...
Już nigdy i w wypowiadanych w nerwach
słowach się nie pogubię...
Nie mam nic po tobie
Niewiele mi zostalo .
Dziś pragnę wpominać nas razem ale zdjęć
już nie ma... wciąż mam cię zamało..
Wciąż czuję jak całujesz... jak bliska
jesteś mi cierpię nie mogąć cofnąć czasu
powrócić jak odrodzony anioł w tamte chwile
i całe dni...
W gniewie zniszczyłem wszystko pozatym
czego zniszczyć nie mogłem
a co teraz jest bezcennym skarbem .
W sercu zostało i po brzegi wypełnia
je...
Chciałem być twardy nieugięty i na samym
sobie zawiodłem się
...teraz żałuję...
Kochać? to piękna rzecz... wciaz ją cenię
bo i nie zapomniałem jak kochałem cię...
wciąż coś czuję... wciąż spać nie mogę... bardzo tęsknię po tobie... byłaś pierwszą i na zawsze nią pozostaniesz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.