Kochałam
Chwile które mi dałeś
dotykam subtelne kształty
zimnych ciemnych wieczorów
dziś wydają się coraz
bledsze me wargi i chłodniejsze
niż wtedy gdy mnie brałeś
w ramiona silne czułam ciepło
trwaliśmy tyko my i noc
tylko jeszcze mogła się zdarzyć
nieskończoność i ty
Zasypiam
pare słów na drogę dla ciebie i
dla mnie milczenie jak zawsze
nie tak miało być
nie zdołałam ugłaskać twego cienia
spalając się przy tym coraz
bardziej i szybciej przepraszam
teraz pozwól mi
zgasnąć
Komentarze (3)
Miłość ma wiele twarzy ta bliska i daleka
Prawdą jest że każda mimo woli pozostawia jakiś ślad i
powrót do wspomnień o czym świadczy treść tego wiersza
Czas przeszły dla miłości nie jest najlepszy.
Subtelne i konkretne jednocześnie....