Kocham cię, suko
No chodź, chodź moja miłości
Me gusta chcą ciała twego
Lecz nie chcą duszy czułości
Użycz mi owocu swego
Chodź ku mnie, miłości moja
Tam, gdzie miłości nie znajdziesz
Zobaczysz taniec martwych ciał
I tam cielesność wynajdziesz
Reszta świata? Pies na nią szczał
Tak, chodź bliżej, moja miła
Ręce drżą żądzą, woła chuć
Obnażam zęby, słyszę jęk:
'Wżdy cię w sobie będę czuć'
I chrapliwy oddechu dźwięk
Ja kocham cię, moja suko
Maszyny idą w tany
Ręce czują obfitości
Zbierasz przyjemności wiany
To spada bat przyjemności
Ja kocham cię, kocham suko
Twe ciało drży spazmatycznie
Szloch domaga się wzniosłości
Ja dzierżę cię psychotycznie
Zapomnieliśmy miłości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.