kochanie
Kiedy tylko go ujrzałam,
oddałam się w jego ręce.
On przygarnął mnie do siebie
i podarował mi swoje serce.
Było nam razem dobrze
lecz czas szybko minął,
zaczęły się kłótnie, spory
i ślad po miłości zaginął.
autor
bambussek
Dodano: 2004-05-16 11:29:39
Ten wiersz przeczytano 662 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Właśnie tego się teraz boję. Że po mojej wielkiej
miłości zostanie to co zawsze zostaje, gdy reszta
odchodzi- wspomnienie.
Taaak.. Chyba każdego z nas to spotyka ;)