Kocie pocałunki
Dla przyjaciółki
miałam przyjaciółkę
o miękkim futerku
bury tchórz
o burym nosku
mruczała mi kołysanki
o światach w których nie będę
składała kocie pocałunki
nosek do noska
niewinne czułości
których nie zaznam
spała przy mnie
spokojna o jutro
jutro nadeszło
ona przepadła
Tęsknię, gdziekolwiek jesteś.
autor
SashaSaint
Dodano: 2018-02-24 00:55:55
Ten wiersz przeczytano 950 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Ach, te koty, zawsze chodza mswoimi sciezkami.
Wroci, ktoregos dnia.
, zycze tego Peelce.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Smutny, wzruszający.
Tylko czy w sformułowaniu "bury tchórz o burym nosku"
nie za dużo burości?
Smutna życiowa opowieść.
Nie wyobrażam sobie życia bez kotów i wiem co to
znaczy kiedy staje się któremuś krzywda albo zginie.
Pozdrawiam:)
https://www.youtube.com/watch?v=V_UI8i5ddb0
Tak wyglądają Sasho ludzkie rozstania.
Miłej soboty.