kocie życie
swoimi ścieżkami wędruję
czasami coś swoiście knuję
jem i śpię na przemian
nie interesuje mnie co jest teraz
strasznie ciekawska jestem
no spójrz mi w oczy wreszcie
wiem ze tym cię zegnę
tym właśnie mi ulegniesz
pazura czasami pokażę
moja gracją cię porażę
bardzo zwinna być powinnam
tyle jestem tobie winna
autor
Joanna Ganczarska
Dodano: 2009-01-27 01:59:29
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
W kobiecie naprawdę dużo jest z charakteru
kota.Szczególnie zauroczyła druga strofa.
Spojrzenie często tak się kończy.
a jak nie to jeszcze szesc zyc przedemna ratuje
mnie:)))poz. super leciutki w odbiorze na Tak
Coś w tym jest. Pazur jest, futerko też, milusiński,
zwinny, szybki...takie życie
Koty chodzą swoimi ścieżkami, ale my jesteśmy ich
panami.