Kolejne dni będą nowe...
Ten wiersz dedykuję mojej mamie. Jest długi, ale na pewno jest jednym z najlepszych. ;)
Następne dni będą nowe,
Bo nie spotkam więcej ciebie.
Nie zobaczę swoich łez
W lustrze przetkanym już nienawiścią i
smutkiem
I nie będę musiała myśleć, ile
cierpienia
Sprawiło mi patrzenie w nie co dzień, gdy
byłeś przy mnie.
Myślałam, że żyję dla ciebie,
Że proste słowa, które wypływały z moich
ust
Były dla ciebie natchnieniem do
pocałunku.
Myślałam, że spojrzenie wodzące po moim
ciele
Jest pełne podziwu i ekscytacji.
Miałam nadzieję, że to się nigdy nie
zmieni,
Że każdy dzień nastanie taki sam,
Że każdy dzień będzie przy tobie,
Ale nie wiedziałam, że chcę się uwolnić,
Nie wiedziałam, że kiedyś dni będą nowe,
Że przyjdzie dzień, w którym ujrzę
prawdziwe życie
I prawdę o twoim udawanym szacunku i
uczuciach.
Dlaczego kłamałeś, kiedy ja wierzyłam?
Dlaczego nie pozwoliłeś mi zobaczyć, jak
jest naprawdę?
Teraz już ciebie nie ma,
A i tak myślę wciąż o chwilach,
Gdy mówiłeś,
Że wszystkie gwiazdy skradłeś, by świeciły
w moich oczach,
Gdy patrzałeś na mnie z niewinnością i
radością,
Gdy myślałeś o mnie, jak o jedynej,
Z którą chcesz spędzić każdy poranek i
wieczór.
I tak płaczę wspominając ciebie,
Gdy obejmowałeś, kiedy ja płakałam,
Gdy szlochałam, bo nie było cię przy
mnie
I gdy pierwszy raz powiedziałeś
"kocham".
To słowo kuje pamięć cierniem,
Jakby o czymś przypominało.
I przypomina,
Ale nie o twoich uczuciach, a o moich,
Bo kolejne dni będą nowe...
Komentarze (2)
Przepiekny wiersz dedykowalas mamie.
"mysle wciaz o chwilach,gdy mowiles,ze wszystkie
gwiazdy skradles,by swiecily w moich
oczach"To zapewne o milosci Tatusia.!!!!!
"Kłuje"..Czy jeden z lepszych, hmm? Rozgoryczony..Za
to dedykację dla mamy popieram.. M.