Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kolejny sen

dla Pepego chmurnookiego demona który jest już tylko cieniem wspomnienia na dnie studni pamięci

Wszystkie noce
kiedyś się kończą
niestety...

Tępy ból świtu
wdziera się przez okno
to rzeczywistość...

Umierające nadzieje
od nowa
co dzień...

To nie miłość
tylko ogień
- mówiłeś...

Ty - płomień świecy
Ja - ćma lecąca
cierpienie milczące...

Wschodzące słońce wyznacza
kolejny dzień żalu
za kimś, za czymś...

Pół duszy
gdzieś w Tobie
odeszło kiedyś...

W bezsilności
nie rozumiem
dlaczego ani dokąd...

Rozdarta o świcie
jak poranne niebo
zorzą...

Wiem
że
nie warto...

Tylko ciągle
nie mogę uwierzyć
w nic...

Sen rozwiany o świcie
był o nas
znów...

autor

Efemeryda

Dodano: 2007-04-24 00:11:47
Ten wiersz przeczytano 335 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »