Kolorowy Pan...
...czyli Panavision
Dziś mi się kłaniał pan w kolorze,
nie jakiś gamoń w szarej sepii.
Był otulony w płaszcz bordowy,
gdzieniegdzie zieleń tam przylepił.
Szedł jakby nieco zamyślony,
ale w przyjemnym myśli toku,
w szeleście perkusyjnych tonów,
granych pędzlami - jak nie w rocku.
Bo z tego pana żaden rockman,
w jego dossier jest jazz jesienny,
wprost z Jazz Jamboree wpada oknem,
a ciepłym tonem wciąż przyjemny.
Oddałem ukłon mu głęboki,
choć sam odziany skórą w czerni,
motocykl też się kładł na boki -
zadowolony, że tak ciepły ...
pan Październik.
Madale, za inspirację wierszem "October", podziękowania.
Komentarze (18)
Cudenko.. :))
Superaśnie!
Ciekawie - wręcz filmowo - przedstawiona
charakterystyka października :)
Mnie również ten złoty miesiąc pozytywnie się
kojarzy, także z Smooth Jazzem oraz w końcu
"nieprzegrzaną" jazdą na motorze :)
Pozdrawiam :)
No a w kwietniu 1967 też Rolling Stones... Ale to znam
głównie z opowieści Rodziców :)
A w czerwcu tego roku miałem być w Krakowie na Deep
Perple (i Nazareth jako support)... Niestety, nie
udało się :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładnie o pażdzierniku, Pozdrawiam
Podziękowania za czytanie wszystkim, którzy odwiedzili
mój tekst.
Tornowi za inteligentny komentarz wierszem specjalne
ukłony.
Najlepsze rockowe koncerty były w w kwietniu,
październiku i listopadzie. Czyli w miesiącach
umiarkowanych temperatur. SBB jesienią 1979 w Sali
Kongresowej. W Smokie 1977 Torwar.
Tak sobie myślę, że rockuje
październik całkiem przyzwoicie,
a że czasami jazzu chmurę
riffem przygarnie - takie życie.
Złotem, brązami i czerwienią,
jazz-blues-rockową kompozycją,
niech października sny się mienią,
gdy Boysi z Zenkiem -
opozycją ;-)
Za Markiem - oryginalny, świetny wiersz. Ale taka
Poezja to standard pod tym adresem.
A zaraz nadejdzie kolejny pan listopad zimny, szary i
pełen smutku...
Fajny wiersz :)
Oryginalne i fajne:). Pozdrawiam
poetycko i zaskakująco, bo jesień kojarzy mi się z
panią, babim latem, a tu proszę- mężczyzna.
errata: gitara /gra/ itd.
sorki(:
No i gitara - ciepły Październiku :-))
Zadzierzysty, acz spokojny wiersz.
Dobrego wieczoru, Goldenie :)
Sturecki
Studencki!
Dziękuję.
Pozdrawiam.