Kołysanka dla Matki
Miała matka synusia,
bardzo go kochała.
Nie "po drodze" mu z nią było,
sama więc została.
Pękło matki serce z żalu
i tak w życiu bywa.
Nie każda kochana,
nie każda szczęśliwa.
Dzisiaj synek nie zapomni,
o wszystkim pamięta.
Bukiet kwiatów,zniczy kilka,
imieniny, święta.
Popatrz matko ukochana,
na ziemię z wysoka.
Gdy cię nie ma, jakże bardzo,
syneczek cię kocha.
Czasem gdy godzina szara*
pomyślę o tobie.
Gdzie ci było lepiej matko,
niż jest teraz w grobie.
*godzina szara - czas w którym wspominamy
naszych zmarłych
Komentarze (48)
Smutny, bardzo wymowny wiersz loko
i na dodatek życiowy...
Dobrej nocy życzę.
Bardzo ładna kołysanka
Pozdrawiam loka
Mocny wiersz, a puenta...
Pozdrawiam.
Dobry wiersz, wzrusza.
Mocna Puenta,
Pozdrawiam loka.:)
Z poruszeniem wiersz nie pójdzie w zapomnienie
Ciekawy wiersz, pozdrawiam.
Smutna, ale ładnie napisana kołysanko-ballada.
Smutek godnie podany...
+ Pozdrawiam :)
ale puentą"walnęłaś" - rozbrzmiewa jak wielki
dzwon...
Życie, życie, życie - więcej w tobie łez z ukrycia niż
radości z doli,
w tym temacie dzisiaj każdy ptak świergoli.
poruszył mnie ten wiersz do głębi serca
na syna przyszło opamiętanie dopiero po śmierci Matki
:(
pozdrawiam:)
znaczy się człowiek może się zmienić:)
Pozdrawiam:)
Przesmutny, wzruszający wiersz. Popłakałam się.
Dobrego dnia loko.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję bardzo!!
Smutno...
Pozdrawiam :)
Bardzo wzruszylas. Przytulam