Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kompromis

najbardziej lubię cię w skórce własnej
mimo że ciuszków masz w szafie sto
lecz nie dasz mi się do cna napatrzeć
chociaż dość ciemna jest dzisiaj noc

i znów się peszysz spuszczając oczy
bo księżyc zaczął zbyt mocno lśnić
cud-kompozycję w poświacie tworzysz
och gdyby jeszcze nie ten twój wstyd

mówi się trudno i kocha dalej
nieco ustąpię przyodziej się
załóż twarzowe bardzo korale
oraz podwiązki do pary dwie

autor

andreas

Dodano: 2024-03-12 09:34:16
Ten wiersz przeczytano 654 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

eliza eliza

No i księżyc się zawstydził, ładnie to tak? Pozdrawiam
:]

sturecki sturecki

Miłość w kontekście komplikacji. Wiersz opisuje
"stosunek" między dwoma osobami, które starają się
znaleźć kompromis między swoimi indywidualnymi
potrzebami i oczekiwaniami, co tworzy atmosferę
refleksji nad naturą miłości i wzajemnej relacji.
(+)

krzemanka krzemanka

:))
Gdy propozycję taką złożysz
w samych lakierkach i krawacie
wówczas kompromis uzyskacie.
Miłego wtorku Andreasie:)

Annna2 Annna2

No i w lato macie fuul wypas z tym patrzeniem.
Babki tak mamy- i znów nie mam co na siebie włożyć.
Orany- ale zakupów nie lubię.

Mily Mily

Z wiekiem nabiera się pewności, co do atrakcyjności
ciała i wstyd zanika :)
Pozdro Andre :)

Marek Żak Marek Żak

Fajnie, miłość na wesoło, to nieczęste. Pozdrawiam.

anna anna

Rozumiem w pełni- mężczyźni to wzrokowcy.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »